
Gdyby to ustroniacy decydowali, kto zostanie prezydentem Polski, to historia naszego kraju potoczyłaby się zupełnie inaczej.
W pierwszych w pełni demokratycznych wyborach prezydenckich w III RP wybraliśmy Tadeusza Mazowieckiego, a prezydentem został Lech Wałęsa, w 2005 roku Donalda Tuska, a prezydentem został Lech Kaczyński, w 2015 Bronisława Komorowskiego, a prezydentem został Andrzej Duda. W 2020 i w 2025 roku poparliśmy Rafała Trzaskowskiego, jednak pięć lat temu rodacy zdecydowali o reelekcji Andrzeja Dudy, a w tym roku na głowę państwa wybrali Karola Nawrockiego. Warto zauważyć, że ustroniacy poważnie traktują obywatelski przywilej i obowiązek, jakim jest oddanie głosu w wyborach. Frekwencja w naszym mieście była niższa od krajowej tylko w II turze pierwszych wyborów prezydenckich.
W II turze tegorocznych wyborów prezydenckich, która odbyła się 1 czerwca, w Ustroniu na Rafała Trzaskowskiego głosowało 61,68% mieszkańców, na Karola Nawrockiego – 38,32%. Trzaskowski wygrał w prawie wszystkich obwodach, z wyjątkiem dwóch.
W poszczególnych obwodach na kandydata Koalicji Obywatelskiej głosowano następująco: Polana – 65,99%, Poniwiec – 73,62%, Centrum – 65,89%, Ustroń Górny – 65,19%, Ustroń Dolny – 65,71%, Hermanice – 60,69%, Nierodzim – 59,93%, Zawodzie – 61,51%. Trzaskowski wygrał też w szpitalach. Karol Nawrocki zdobył więcej głosów niż kontrkandydat w Lipowcu – 51,74% i w Miejskim Domu Spokojnej Starości – 61,90%.
W Dzień Dziecka 50,89% uprawnionych obywateli Polski wybrało na prezydenta Karola Nawrockiego, Rafał Trzaskowski otrzymał 49,11% głosów. Woj. śląskie głosowało inaczej: Rafał Trzaskowski – 51,34%, Karol Nawrocki – 48,66%, podobnie jak powiat cieszyński: Trzaskowski – 50,64%, Nawrocki – 49,36% i oczywiście Ustroń: Trzaskowski – 61,68%, Nawrocki – 38,32%.
Frekwencja w ponownym głosowaniu: Polska – 71,63%, woj. śląskie – 70,68%, powiat cieszyński – 71,36%, Ustroń – 75,43%.
Monika Niemiec

