3.4 C
Ustroń
niedziela, 9 lutego, 2025

Nowa scena dla WOŚP

Jacek Nieurzyła nie po raz pierwszy jest szefem ustrońskiego sztabu WOŚP, ale po raz pierwszy zorganizował w zeszłym roku cykl imprez pt. „Lato z lokalsami”. Fot. M. Bielesz

Rozmowa z Jackiem Nieurzyłą,
szefem ustrońskiego sztabu WOŚP

Dlaczego WOŚP w Ustroniu będzie w tym roku wyjątkowy?
Nie chcę od razu mówić, że najlepszy, ale na pewno będzie to największy finał, jaki Ustroń do tej pory widział. Po zeszłorocznym wydarzeniu mamy już sprawdzoną formułę, która działa, przyciąga ludzi i sprawia, że na rynku dzieje się naprawdę dużo. W tym roku zaangażowaliśmy rekordową liczbę firm, wystawców i mieszkańców Ustronia. To pozwoli nam stworzyć wydarzenie na niespotykaną skalę. Przykładem może być nasza strefa gastro za sceną. Mamy tam mnóstwo stoisk, od food trucków po pokazy live cooking. Sama scena też będzie wyjątkowa i będzie przypominać wielkie koncerty gwiazd.

Jak będzie to dosłownie wyglądać?
Scena stanie w centrum rynku, ale z innowacyjnym podejściem, bo będzie otwarta na 360 stopni. Oznacza to, że widownia będzie mogła oglądać występy z każdej strony. Za sceną, na parkingu, znajdzie się strefa gastronomiczna, więc osoby tam przebywające będą mogły również uczestniczyć w wydarzeniu. Taka konstrukcja pozwala maksymalnie wykorzystać ograniczoną przestrzeń rynku i zapewnić komfort uczestnikom.

Jak wygląda harmonogram wydarzeń?
Dzień zaczynamy wcześnie. O 8.30 wolontariusze wyruszą ze sztabu, który od zeszłego roku mieści się w bibliotece. O 9.00 rusza turniej piłki nożnej na hali przy SP1, organizowany przez Wojtka Twardzika. Pół godziny później startuje strefa gastro na rynku, a już od 11.30 będziemy mieli pierwsze koncerty. O godzinie 13.00 odbędzie się oficjalne otwarcie wydarzenia, uświetnione występem Orkiestry Reprezentacyjnej Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach i wystąpieniem burmistrza. Następnie od 13.30 startuje seria pokazów i występów, w tym prezentacje szkoły narciarstwa biegowego oraz animacje dla dzieci. Każda godzina będzie wypełniona atrakcjami.

Co jeszcze czeka na uczestników?
Program jest naprawdę bogaty. Poza koncertami, które będą trwały do godziny 21.00, na rynku przygotowaliśmy mnóstwo dodatkowych atrakcji. Strażacy z PSP i OSP zaprezentują namioty edukacyjne, będzie też mobilna sauna i balia do relaksu. Na lodowisku zaplanowano pokazy jazdy figurowej, a dla dzieci specjalny namiot z animacjami, malowaniem twarzy i warsztatami. Nie zabraknie też folkowych akcentów. Wieczorem wystąpią lokalne zespoły folklorystyczne, a scena zamieni się w miejsce hip-hopowych występów, co szczególnie  przyciągnie młodszych uczestników. Tradycyjne Światełko do nieba o 20.00 w tym roku przybierze formę wypuszczenia 50 lampionów w kształcie serca.

A co z licytacjami? Jak można się w nie zaangażować?
Licytacje odbywają się zarówno na Allegro, jak i bezpośrednio na rynku. Na Allegro można znaleźć wyjątkowe przedmioty i usługi, jak np. trening z Karoliną Makarewicz, rękawice Janka Błachowicza czy noclegi w prestiżowych ustrońskich pensjonatach. To wyjątkowa okazja, by wesprzeć WOŚP i zdobyć coś unikalnego. Na rynku licytujemy bardziej symboliczne rzeczy, jak drożdżówki od lokalnych piekarni czy pamiątkowe gadżety. W zeszłym roku udało się zebrać ponad 105 tys. zł, a w tym roku celujemy w 140 tys. zł.

Jakie wyzwania napotykacie przy organizacji tak dużego wydarzenia?
Największym wyzwaniem jest czas. Finał odbywa się na początku roku, co oznacza, że przygotowania musimy intensywnie realizować w styczniu, kiedy wszyscy dopiero wracają do pracy po przerwie świątecznej. W tym roku mamy dobrze zgrany zespół i doświadczenie z poprzednich lat, więc jestem pewien, że wszystko się uda.

Jak wyglądają przygotowania techniczne?
Kluczowym elementem jest koordynacja. Od zabezpieczenia sceny, przez zapewnienie odpowiedniej infrastruktury dla strefy gastronomicznej, po organizację wydarzeń towarzyszących. Wszystko musi działać jak w zegarku. Ważne jest też wsparcie lokalnych firm i mieszkańców, którzy pomagają nam realizować tak dużą liczbę atrakcji w jednym dniu.

Co jest Twoją największą dumą w kontekście tego wydarzenia?
Najbardziej cieszy mnie zaangażowanie całej społeczności. Każdy, od wolontariuszy po lokalne firmy, daje z siebie wszystko, żeby finał się udał. To wspólny wysiłek, który pokazuje, jak wielką moc ma solidarność i wspólna praca na rzecz szczytnego celu.
Dziękuję za rozmowę. Rozmawiał: Mateusz Bielesz

Zobacz również

Ostatnie artykuły

Skip to content