Zanieczyszczone powietrze w Ustroniu:
problem, który nie może czekać
Ustroń, znany jako kurort uzdrowiskowy, od lat przyciąga turystów, obiecując czyste powietrze, piękne widoki i spokój. Niestety, rzeczywistość odbiega od tej idyllicznej wizji. W ostatnich miesiącach, szczególnie w okresie świątecznym i na przełomie roku 2024/2025, jakość powietrza w mieście znacznie się pogorszyła. Pył zawieszony PM2.5 osiągał poziomy alarmujące dla zdrowia, co stawia pod znakiem zapytania zarówno komfort mieszkańców, jak i wiarygodność miasta jako uzdrowiska.
Smog i „kopciuchy” – problem wciąż nierozwiązany
Jednym z głównych źródeł zanieczyszczenia powietrza w Ustroniu pozostają przestarzałe piece węglowe, tzw. „kopciuchy”. Choć programy wymiany pieców są wdrażane, tempo tych działań jest niewystarczające. Brak kompleksowej wymiany źródeł ciepła sprawia, że w okresie grzewczym miasto tonie w smogu. Jako mieszkaniec Ustronia odczuwam to każdego dnia – duszące powietrze, podrażnienia dróg oddechowych i kaszel to nasza smutna codzienność w sezonie zimowym.
Spaliny i brak parkingów – chaos w centrum miasta
Kolejnym problemem jest ruch samochodowy w centrum miasta, który znacząco przyczynia się do emisji spalin. Brak odpowiedniej infrastruktury, takiej jak parkingi na obrzeżach miasta, powoduje, że turyści wjeżdżają do śródmieścia, pogarszając jakość powietrza i zwiększając hałas. Z perspektywy mieszkańca widzę, jak centrum miasta staje się coraz bardziej zatłoczone, a sytuacja z roku na rok się pogarsza.
Opłata klimatyczna – gdzie trafiają pieniądze?
W tym kontekście szczególne kontrowersje budzi opłata klimatyczna, którą władze miasta pobierają od turystów. Uzdrowiska mają obowiązek zapewnienia odwiedzającym czystego powietrza i warunków sprzyjających zdrowiu, tymczasem w Ustroniu dzieje się odwrotnie. Jako mieszkaniec Ustronia pytam: na co przeznaczane są te środki? Dlaczego nie widzimy konkretnych działań na rzecz poprawy jakości powietrza, skoro miasto ma dodatkowe fundusze na takie inwestycje?
Czas na konkretne działania
Coraz częściej mieszkańcy, w tym ja, apelujemy do władz miasta, by potraktowały problem poważnie. Ustroń nie może sobie pozwolić na utratę wizerunku uzdrowiska, zwłaszcza w obliczu rosnącej świadomości ekologicznej turystów. Konieczne są zdecydowane działania:
• Przyspieszenie wymiany kopciuchów na ekologiczne źródła ciepła.
• Budowa parkingów na obrzeżach miasta, aby zmniejszyć ruch w centrum.
• Rozwój komunikacji zbiorowej i alternatywnych środków transportu, takich jak rowery elektryczne.
• Większa transparentność w wydatkowaniu środków z opłaty klimatycznej.
Jeśli te kroki nie zostaną podjęte, Ustroń nie tylko straci na atrakcyjności, ale również narazi zdrowie mieszkańców i turystów. Problem smogu i zanieczyszczenia powietrza dotyka nas wszystkich i nie może być dłużej ignorowany – to kwestia, która wymaga pilnych i odważnych decyzji. Jako mieszkaniec Ustronia mam nadzieję, że władze miasta wreszcie zaczną działać w interesie nas wszystkich. Marek Poloczek