Polskie Towarzystwo Ewangelickie Oddział Ustroń wraz z parafią ewangelicką urządziły 17 października w Muzeum Ustrońskim uroczystość w kręgu tematyki reformacyjnej, co jak podkreślił na wstępie prezes Towarzystwa Łukasz Sitek nawiązuje do przypadającego pod koniec tego miesiąca święta obchodzonego na całym świecie przez luteran, związanego z ogłoszeniem 95 tez przez Marcina Lutra w Wittenberdze w 1517 r.
Na spotkanie licznie przybyli nie tylko członkowie Towarzystwa, ale też wielu zainteresowanych ustroniaków, a zatem spotkanie miało charakter ekumeniczny. Po modlitwie, którą zmówił ks. Zbigniew Obracaj nastąpił wykład prof. UŚl. dr hab. Wacława Gojniczka, który odwołując się do wielu ciekawostek barwnie przedstawił temat „Reformacja książęca w Księstwie Cieszyńskim”. Warto przypomnieć, że prelegent znany jest miłośnikom dziejów naszego miasta jako jeden z autorów miejscowej monografii, ale również jako długoletni archiwista zatrudniony wcześniej w Archiwum Państwowym w Cieszynie, gdzie chętnie udzielał wskazówek korzystającym z tych przebogatych zasobów dokumentalnych. Przypomniał także, że występował dokładnie w tym samym miejscu na konferencji naukowej „Ze studiów nad dziejami Ustronia”, co zorganizowano w 2000 r.
Oto najważniejsze przekazane informacje. W latach dwudziestych i trzydziestych XVI w., gdy rozpowszechniała się myśl reformacyjna w Księstwie Cieszyńskim prawowity książę Wacław III Adam urodził się już po śmierci ojca i w jego imieniu władzę sprawowali regenci, którzy nie sprzeciwiali się nowej religii. Reformację wprowadzano oddolnie, poprzez druki ulotne, przybywających z zagranicy studentów, kupców, ale też mieszczaństwo. W 1545 r. młody książę Wacław III Adam objął samodzielne rządy, a jego poddani w większości byli luteranami i on sam również przyjął to wyznanie. Reformacja w księstwie cieszyńskim przebiegała pokojowo. W 1568 r. książę wydał „Porządek kościelny”, regulujący życie kościelne według zasad wyznania augsburskiego. Po jego śmierci następca tronu też był małoletni i władzę przejęła jego matka, Katarzyna Sydonia. Jej rządy w latach 1579–1595 ugruntowały luteranizm w Księstwie Cieszyńskim. Księżna ogłosiła w 1584 r. własny „Porządek kościelny i szkolny”, oparty na dorobku jej męża, ale o wiele bardziej rozbudowany. Tymczasem kolejny książę cieszyński, Adam Wacław, około 1610 r. powrócił do katolicyzmu i rozpoczął się okres kontrreformacji. Katoliccy Habsburgowie, którzy sprawowali władzę cesarską, od początku sprzeciwiali się reformacji, zaś w XVII w. zaczęli z nią walczyć zbrojnie. W tym czasie męska linia Piastów cieszyńskich wymarła – przy życiu pozostała siostra ostatniego księcia, Elżbieta Lukrecja. Zmarła ona w 1653 r., a księstwo cieszyńskie przeszło bezpośrednio pod władzę Habsburgów, co oznaczało dla ewangelików diametralne pogorszenie sytuacji. Uciskani i pozbawieni kościołów, uciekali w Beskidy, gdzie organizowali tak zwane leśne nabożeństwa. Pokój religijny wprowadziła dopiero ugoda w Altranstädt w 1706 r. Wówczas protestanci na Śląsku odzyskali część kościołów, otrzymali też pozwolenie na wybudowanie tak zwanych Kościołów Łaski w sześciu miejscowościach, w tym w Cieszynie. W 1781 r. cesarz Józef II wydał patent tolerancyjny przyznający protestantom wolność wykonywania kultu religijnego (z pewnymi ograniczeniami), zastrzegający jednocześnie, że katolicyzm jest nadal religią panującą. Dopiero w 1865 r. luteranie zostali zrównani we wszystkich prawach.
Następnie prelegent odwołując się do bardzo dobrej znajomości cieszyńskich archiwaliów przedstawił wiele epizodów, które z zainteresowaniem wysłuchali obecni na spotkaniu. Przyszła też kolej na obejrzenie cennej kolekcji znaczków węgierskiego pastora ks. dr. A. Kocsisa, urządzonej z inicjatywy obecnego na spotkaniu przewodniczącego Rady Miasta Marcina Janika, której prezentacja dobiega końca. Na zakończenie na uczestników czekały smakowite kołaczyki, a przy poczęstunku przebiegały jeszcze towarzyskie rozmowy.
Lidia Szkaradnik