Sporo osób poświęciło swój czas, aby wziąć udział w dyskusji o przyszłości dzielnicy Ustroń Górny. Pomimo problemów, które spowodowały lokalne podtopienia, mieszkańcy zjawili się w Szkole Podstawowej nr 1, aby przedstawić Zarządowi Osiedla swoje problemy. Tych przecież na żadnym osiedlu nie brakuje.
Zebranie otworzyła Joanna Cieślar, wiceprzewodnicząca Zarządu Osiedla Ustroń Górny. W dyskusji brali udział: przewodnicząca Rady Miasta Ustroń Adriana Kwapisz-Pietrzyk, członkowie Zarządu – wiceprzewodniczący Bartłomiej Kogut, sekretarz Michał Misiorz i skarbnik Jerzy Cholewa. Do rozmów włączyła się również, wywołana zresztą do tablicy,
komendantka Straży Miejskiej Wiktoria Głowińska.
Na początku odczytano wnioski do budżetu na 2024 rok. Z zeszłorocznych założeń realizowany jest jeden. To budowa parkingu przy ulicy 3 Maja. Pozostałych postulatów nie uwzględniono w pracach nad budżetem. Tak jak w innych dzielnicach Zarząd postanowił jeszcze raz spisać niezrealizowane wnioski, a także zaprosił zebranych do zaproponowania nowych.
Na zakończenie spotkania w głosowaniu mieszkańców przyjęto następujące propozycje:
1. Budowa monitoringu w Parku Kuracyjnym obejmujący cały obszar.
2. Remont ulicy Złotej wraz z budową kanalizacji deszczowej.
3. Wykonanie kanalizacji na ulicy Kluczyków i Myśliwskiej zgodnie z posiadanym projektem.
4. Budowa nakładki drogi na ul. Kluczyków.
5. Remont nawierzchni na ulicy Reja.
6. Uporządkowanie terenu wokół i odtworzenie nawierzchni na parkingu przy byłej stacji PKP Ustroń Zdrój.
7. Zwiększenie liczby koszy na śmieci w dzielnicy.
8. Wymiana starego oświetlenia przy ulicy 3 Maja, Grażyńskiego, Alei Legionów.
9. Budowa parkingu przy ulicy 9 Listopada.
10. Remont Muzeum im. M. Skalickiej.
Pierwszą kwestia, którą poruszyli mieszkańcy, jest spowodowana niedawnymi wydarzeniami związanymi z powodzią. Proszono o czyszczenie rowów odprowadzających wodę na ulicach Pod Skarpą i Myśliwskiej. Zatkane są także studzienki, więc przy większych opadach trzeba poruszać się tam slalomem. Na ul. Kluczyków dodatkowo pojawił się ubytek w przepuście pod drogą, który szybko się powiększa.
Wysłuchano apelu mieszkańca ul. Kluczyków, który z goryczą mówił, że od kilkunastu lat chodzi do urzędu, aby wywalczyć nakładkę asfaltową na fragment ulicy. Przy swoich posesjach mają jedynie kamienistą drogę, która po deszczu staje się błotnista. Żalił się, że do tej pory odchodził z kwitkiem. Zarząd zapewnił, że nie zostawi tej sprawy i przekaże ją dalej, do władz miasta. To przykład na to, że zarząd osiedla to sprawnie działający pośrednik pomiędzy radą miasta a mieszkańcami.
Występują problemy z kanalizacją. Nowe budynki, osiedla, podłączano do starych instalacji. Ta nie wytrzymuje coraz większych obciążeń i w niektórych miejscach wybija. Zalecano aby takie sytuacje zgłaszać do Wodociągów Ziemi Cieszyńskiej, które zarządzają tą siecią. Gdy dojdzie do problematycznej sytuacji warto ich o tym poinformować. Wówczas instytucja ocenia stan techniczny i przekazuje informacje o najgorszych odcinkach do Urzędu Miasta.
Adriana Kwapisz-Pietrzyk zwróciła też uwagę, że problemy z infrastrukturą wszelkiego rodzaju wynikają z wieloletnich zaniedbań. Ustroń przez wiele lat rozbudowywał się w oparciu o tzw. wuzetki. Inwestorów interesowało przede wszystkim wybudowanie bloku, osiedla. O całą resztę musiało zadbać miasto. Problem mogą zminimalizować jedynie plany zagospodarowania przestrzennego.
Dwie osoby zgłosiły, że funkcjonujące obok biblioteki boisko, przysparza im wielu nieprzyjemnych sytuacji. Skarżyli się, że zapalone po godz. 22 światła świeciły im w okna, a młodzież chodzi za potrzebą niemal pod ich dom. Do tego dochodzi hałas. Nikt oczywiście nie jest za likwidacją placu do gry. Boisko stało tu przecież od dawna. Chodzi tylko ograniczenie możliwości wejścia na boisko w godzinach wieczornych, a konkretniej egzekwowanie regulaminu i zasad korzystania z boiska. Zaproponowano ogrodzenie terenu bardziej trwałym materiałem, ponieważ siatkę co chwilę przecinają wandale.
Zanotowano także najpilniejsze sprawy, które nie są na tyle kosztowne, że można spróbować znaleźć na nie pieniądze jeszcze w tym roku. To przede wszystkim wyczyszczenie rowów na ulicach Skłodowskiej -Curie, Myśliwskiej, Jelenica i pod skarpą na wysokości ul. Wierzbowej. Nalegano również aby wyczyścić i pogłębić potok przy ul. Kluczyków. Polecono sprawdzić boisko przy bibliotece za pomocą monitoringu miejskiego i jeszcze raz przyjrzeć się jego regulaminowi.
Komendantka Straży Miejskiej przekazała informacje. Zapewniła, że do każdej sprawy mundurowi będą podchodzić indywidualnie, ale warto mieć na uwadze, że niektóre interwencje mogą skończyć się mandatem a nawet wezwaniem do odpowiednich instytucji. Po raz kolejny zwróciła uwagę, że funkcjonariusze nie mogą być wszędzie, dlatego prosiła, żeby każdy zwracał uwagę jeśli ktoś łamie prawo.
Na koniec zebrania z funkcji przewodniczącej i członka Zarządu zrezygnowała Adriana Kwapisz-Pietrzyk, która została radną dzielnicy, a także piastuje stanowisko przewodniczącej Rady Miasta. Do momentu przeprowadzenia wyborów uzupełniających jej obowiązki obejmie wiceprzewodnicząca Joanna Cieślar. Mateusz Bielesz