2.3 C
Ustroń
niedziela, 17 listopada, 2024

Poznajmy twarze winnych zbrodni 9 listopada

79 lat temu, 9 listopada 1944 r., wydarzyła się w Ustroniu mrożąca krew w żyłach zbrodnia. Wówczas to, według wcześniej przygotowanej listy, brutalnie zamordowano 34 mieszkańców, w tym 15 pracowników Kuźni. Ostateczne szczegóły diabolicznego planu hitlerowcy ustalali nocą, w gospodzie rodziny Kudziów (w hotelu „Równica”), topiąc resztki sumienia w alkoholu. A od 4 do 6 rano kilka grup egzekucyjnych mordowało Polaków, przesuwając się od górnego Ustronia w stronę Hermanic. 9 listopada przypadało święto formacji SS i partii nazistowskiej NSDAP, dzień więc wybrano nieprzypadkowo. Głównymi przyczynami zbrodni była wendeta za poczynania partyzantów, aktywność w ruchu oporu na terenie Kuźni, pomoc jeńcom radzieckim, manifestowanie patriotyzmu.

W 2019 r. ponownie zaczęliśmy analizować sprawę 9 listopada, odkrywając nowe fakty dzięki opowieściom ustroniaków, co zaowocowało artykułem w Pamiętniku Ustrońskim nr 22 oraz filmem dokumentalnym. Przy tej okazji zostało odkryte prezentowane dziś zdjęcie, zupełnie nieznane i nigdzie przedtem nie publikowane, wykonane we wrześniu 1939 r. Pozują do niego ustrońscy działacze nazistowscy oraz ich sympatycy wraz z rodzinami, przebywający na pikniku. Patrzymy na ich roześmiane twarze i nagle zdajemy sobie sprawę, iż za kilka lat nie wszyscy pozostaną niewinni. Wielu z nich będzie związanych ze zbrodnią 9 listopada 1944 r., a niektórzy wezmą osobisty, czynny udział w rozstrzeliwaniu wyznaczonych ofiar. Opisane poniżej zdjęcie, to owoc kilkuletniej pracy oraz uruchomienia wielu kontaktów. Udało się zidentyfikować całkiem sporo osób, których nazwiska znaliśmy dotychczas z lokalnych publikacji.

Rozpoznane osoby: [1] Pawełka Drózd z d. Kowala (żona J. Drozda z Hermanic), [2] Anna Drózd potem Głowacka (córka P. i J. Drozdów), [3] córka Edyty i Emila Hellerów z Donatówki, [4] zięć E. i E. Hellerów, [5] wnuczka E. i E. Hellerów, [6] Edyta Heller z Donatówki (prześladowała Polaków), [7] Emil Heller z Donatówki (współtwórca listy straconych ustroniaków, jeden z szefów miejscowego SA), [8] Albert Machanek (szef NSDAP w Cisownicy i Kozakowicach), [9] Jan Drózd (rolnik z Hermanic, Ortsbauernführer – funkcjonariusz sprawujący nadzór nad rolnictwem), [10] Emilia Kudzia z d. Krumpholz (w jej gospodzie naziści biesiadowali przed dokonaniem zbrodni 9.11.1944), [11]Bruno Moj (właściciel willi „Justynka” w Hermanicach, blockleiter NSDAP), [12] Max Kudzia (jeden z szefów ustrońskiego SA, w jego gospodzie naziści biesiadowali przed dokonaniem zbrodni), [13] Hubert Machanek (pierwszy tymczasowy burmistrz w okupowanym Ustroniu, Ortsgruppenleiter – przywódca terenowej grupy NSDAP, najbardziej znany aktywista hitlerowski w Ustroniu), [14] Ilza Machanek potem Heller (córka M. i H. Machanków, kierowała Jungmädelbund, sekcją Hitlerjugend), [15] Marianna Machanek z d. Michaliczek (żona H. Machanka, aktywistka NSDAP), [16] Paweł Kurus (nauczyciel w Szkole Powszechnej nr 2 w Ustroniu, działacz hitlerowski, kierował organizacją Kraft durch Freude, po okupacji w 1946 r. popełnił samobójstwo), [17] Alojzy Machanek (gajowy, ojciec Huberta i Alberta), [18] Hermann Kaufmann (brał udział w rozstrzeliwaniu ustroniaków 9.11.1944, współtwórca listy straconych mieszkańców, kierownik rachuby i działu personalnego Kuźni, od 1944 r. Ortsgruppenleiter NSDAP, zwany „panem życia i śmierci na Ustroń i okolicę“), [19] Günter Machanek (syn M. i H. Machanków, kierował Deutsches Jungvolk, sekcją Hitlerjugend), [20] Gertruda Gotfryd z d. Hummel (ustronianka o niemieckich korzeniach, w czasie okupacji ratowała Żydów z warszawskiego getta), [21] Sophie Hoinkes (żona K. Hoinkesa, aktywistka, kierowała Frauerwerk), [22] Karl Hoinkes (mistrz w Kuźni, przed okupacją sabotował działania w fabryce), [23] Matylda Pustelnik, zwana też Anną (żona J. Pustelnika, prowadziła piekarnię i restaurację, sympatyzowała z nazistami), [24] Paul Birkhahn (mistrz kuźniczej tokarni, zagorzały hitlerowiec, nienawidził Polaków, cieszył się z każdego aresztowania i zbrodni), [25] Jan Lipowczan ps. Pekny (rymarz, prowadził nazistów do domów ofiar, brał czynny udział w rozstrzeliwaniu ustroniaków 9.11.1944), [26] Franciszek Kałuża (najlepiej zarabiający spawacz w Kuźni, brał udział przy rozstrzeliwaniu ustroniaków 9.11.1944, partyzanci wybili mu oko w willi „Justynka“ Mojów, za co zażądał śmierci Polaków), [27] Max Gebauer (zastępca kierownika posterunku żandarmerii w Ustroniu, osobiście strzelał do ustroniaków 9.11.1944), [28] Józef Pustelnik (prowadził piekarnię i restaurację, sympatyzował z nazistami). Warto dodać, iż większość wymienionych powyżej osób po zakończeniu okupacji nie poniosła za swe czyny żadnej kary, żyjąc spokojnie z dala od Ustronia. Nad dalszymi losami rodziny Machanków, która również uniknęła sprawiedliwości, pochyliła się Bożena Kubień, a efekt jej ciekawych badań można będzie poznać już w najnowszym Pamiętniku Ustrońskim. Alicja Michałek, Muzeum Ustrońskie

Zobacz również

Ostatnie artykuły

Skip to content