
Kiedy Piotr Wróbel zaczął śpiewać pierwsze słowa: „A droga długa jest, nie wiadomo czy ma kres” lunął deszcz, a mimo to ludzie zaczęli śpiewać i tańczyć pod sceną. Pogoda popsuła otwarcie „Lata z lokalsami”, choć Grzegorz Nieurzyła zaklinał niebo i wróżył, że zaraz przestanie padać. To był naprawdę pech, że w ciągu upalnych dni, akurat zdarzyły się trzy godziny deszczu. W tym deszczu grał wyjątkowy dla ustroniaków „Akurat”, a wierni fani i ludzie, którzy wcześniej nie znali tej grupy z Bielska-Białej, wytrwali na rynku i dali się porwać muzyce.
Sporo osób śpiewało razem z zespołem i nie dziwota, bo teksty „Akurat” są bardzo ciekawe, literackie. Jak mi powiedziała jedna z fanek, słowa „Dyskoteka gra” śpiewano nawet na koncercie w Korei. Inna wspominała, że utwór „Lubię mówić z tobą” stał się hymnem obozu językowego, na którym była jako nastolatka. „Akurat” powstał w 1994 roku, wydał 7 płyt, a w latach 1996-2012 na saksofonie grał w nim ustroniak Przemysław Zwias.
Zanim jednak na scenę wszedł wyczekiwany „Akurat”, publiczność rozgrzewały dwie inne kapele. Free Air istniejący od 2010 roku, założony w Cieszynie przez Kamila Chałupkę i Mateusza Krupę, mający na koncie dwa albumy, single i teledyski, którego metalowe, rytmiczne brzmienie nie pozwalało usiedzieć na miejscu. Idealne do bujania dźwięki ska-reggae-punk-rock wysyłał ze sceny „Rastafajrant”, a sekcja dęta zbierała gromkie brawa. Grupa powstała w 2015 roku w Cieszynie z inicjatywy Grzegorza Kozioła, w zeszłym roku wydała pierwszy album.
Dzieci świetnie się bawiły pod sceną, deszcz im nie przeszkadzał, ale mogły też wziąć udział w warsztatach plastycznych. Na rynku otwarte były stoiska z napojami. Lato z Lokalsami będzie trwało przez całe wakacje i warto prześledzić dokładnie program, bo każdy znajdzie tam coś dla siebie. Nad imprezą patronat objęli wojewoda, starosta i burmistrz, a rozmach wydarzenia zapewniają zdobyte przez Miejski Dom Kultury „Prażakówka” granty oraz dofinansowanie z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Tego lata kultura wychodzi do ludzi, czekają nas koncerty, spektakle, warsztaty, tańce i festyny dzielnicowe,
a wszystko jeszcze z ekologicznym zapleczem. Już w sobotę Festyn Osiedla Ustroń Dolny. Wspaniałe atrakcje czekać będą na mieszkańców całego miasta za „Prażakówką”. Serce kulturalne miasta bije szybko, oj, będzie się działo w Ustroniu.
Monika Niemiec