Corocznie w ramach Dni Klemensowych jest organizowane jedno spotkanie w ramach prozdrowotnych i ono zawsze cieszy się popularnością. 14 listopada „Zdrowy styl życia seniora”– przedstawiły ustrońskie lekarki: Ewa Sitkiewicz, specjalista medycyny rodzinnej i geriatrii oraz Magdalena Siedloczek, które powitał proboszcz parafii katolickiej ks. kanonik Wiesław Bajger.
Specjalistka od geriatrii przedstawiła najczęstsze problemy seniorów, a do tej grupy zalicza się osoby po 60 roku życia. Leczy się je holistycznie, czyli całościowo uwzględniając stan fizyczny, psychiczny i socjalny pacjenta. Geriatra nie działa sama, ale w zależności od schorzeń i potrzeb chorego ma do pomocy m.in. rehabilitanta, pielęgniarkę, pracownika socjalnego i innych specjalistów. A że seniorzy mają rozliczne schorzenia geriatria zajmuje się wszystkim oprócz porodów i chirurgii. Główne problemy osób starszych to: depresje, omdlenia, upadki, które są prawdziwą plagą prowadzącą do złamań i wielu powikłań, odleżyny oraz niedotrzymanie moczu i stolca.
Statystyki podają, że w przypadku osób powyżej 80 roku życia, połowa nie wychodzi z domu, a z kolei połowa z nich leży w łóżku. Osoby połamane bardzo często nie kwalifikują się do operacji, ze względu na różne schorzenia.
Czynniki pomyślnego starzenia się to: aktywność fizyczna, niższe ciśnienie tętnicze, odpowiednia waga ciała (szczupli żyją dłużej) i wyższe wykształcenie. Warto spożywać codziennie jedną lampkę czerwonego wina, co jest korzystne zwłaszcza dla kobiet. Najważniejszy jest jednak regularny ruch, który może zastąpić wiele leków, natomiast żaden lek nie zastąpi ruchu.
Czynniki wpływające na kondycję to: wydolność tlenowa, siła mięśni, gibkość i równowaga, czyli koordynacja ruchów. Jak sobie z tym radzić? Ważna jest regularność ćwiczeń, przede wszystkim marsz, spacer (unikanie śliskiej powierzchni), codzienne ćwiczenia angażujące różne mięśnie, a do aktywności należy też zaliczyć życie towarzyskie.
Istotne jest odżywianie, bo w starszym wieku bardzo częste są niedobory witamin, zwłaszcza D3 i wapnia. Lekarka zachęcała do 4-5 posiłków, bo należy jeść częściej, lecz mniejsze porcje. Najlepsza dieta byłaby taka jak u trzyletnich dzieci, z ograniczeniem cukru, soli i mleka. Warto wybierać witaminy jako leki, a nie suplementy, bo jest przebadana ich skuteczność. Należy korzystać z dobrych tłuszczów jak masło, czy oliwa z oliwek. Lekarka zachęcała by jeść sporo warzyw i wówczas nie trzeba dodatkowo stosować witaminy C.
Na pytanie jednego z uczestników co jeść na śniadanie, prelegentka stwierdziła, żeby ograniczać pieczywo i najlepiej na talerz położyć tylko plaster szynki i żółtego sera, tymczasem ostatnio gość Klubu Zdrowia nie polecał spożywania żółtego sera jako żywności przetworzonej z dużą ilością tłuszczu i soli. Jest to typowy przykład, że niejedna osoba chciałaby odżywiać się zdrowo, ale trudno znaleźć tę właściwą dietę. Trzeba chyba poznać jak na określone dania reaguje nasz organizm i jeść to, co mu sprzyja.
Następna lekarka omówiła jak zapobiegać zaburzeniom funkcji poznawczych poprzez uczenie się nowych rzeczy, przywoływanie wspomnień, orientowanie się w bieżącej sytuacji, rozbudzanie różnych zainteresowań, pielęgnowanie relacji z innymi ludźmi, ale też po raz kolejny wymieniła ruch i właściwą dietę. W naszym mieście jest Uniwersytet Trzeciego Wieku, a wiele różnych możliwości ciekawego spędzenia czasu proponują instytucje kulturalne. Osoby starsze często dotyka depresja, co objawia się długotrwałym uczuciem smutku, utratą zainteresowań, zaburzeniami snu i apetytu, oraz nawracającymi myślami o śmierci. Trudnym czasem jest przejście na emeryturę i warto sobie umieć wypełnić ten wolny czas, by jak najdłużej być aktywnym i zadowolonym z życia. Podczas smakowitego poczęstunku jeszcze długo wymieniano się poglądami na temat odżywiania, bo w tym zakresie jest wiele sprzecznych opinii, a to zwykle wzbudza różne emocje.
Lidia Szkaradnik