W 2003 roku w powiecie cieszyńskim funkcjonowały 3 zespoły ratownictwa Cieszyńskiego Pogotowia Ratunkowego. Obecnie jest ono dysponentem ośmiu zespołów – 1 specjalistycznego w Cieszynie, sześciu podstawowych w Cieszynie, Istebnej, Skoczowie, Strumieniu, Wiśle, Zebrzydowicach i od 1 października również w Ustroniu. 11 października nastąpiło oficjalne otwarcie Zespołu Ratownictwa Medycznego i przywitanie karetki, która będzie stacjonować w naszym mieście, na terenie strażnicy OSP Centrum przy ul. Strażackiej.
Uroczystość prowadziła rzecznik prasowa Urzędu Miasta Ustroń Dorota Kohut. Zebranych przywitał burmistrz Paweł Sztefek:
– Jest to chwila podniosła, mamy Zespół Ratownictwa Medycznego w Ustroniu. Miejsce, dzięki któremu nasi mieszkańcy będą czuć się bezpiecznie. To jest super sprawa i myślę, że Państwa przybycie pokazuje, jak bardzo, bardzo jest to potrzebne. Swego czasu zapowiadałem, że zrobimy wszystko, żeby ta stacja powstała i to się ziściło. To jest sukces nas wszystkich, na który nasze miasto zasługiwało i bardzo, bardzo tego pragnęło. Przede wszystkim chciałbym podziękować Pogotowiu Cieszyńskiemu, całej dyrekcji za to, że udało się tą karetkę pozyskać. Dziękuję pani staroście, dziękuję panu wojewodzie, który swoim magicznym podpisem skierował do ministra zdrowia zapotrzebowanie, żeby karetka się u nas pojawiła. Dziękuję strażakom z OSP Ustroń Centrum, że przyjęli pod swój dach Zespół Ratownictwa Medycznego. No i ostatnią cegiełkę dołożyliśmy my, czyli Urząd Miasta i samorządowcy.
Na dostosowanie pomieszczeń w strażnicy na potrzeby Centrum Ratownictwa miasto wydało 50 tys. złotych. Zmiany w budżecie na rok 2024 radni uchwalili na sierpniowej sesji. Bieżące utrzymanie Centrum finansowane będzie ze środków Narodowego Funduszu Zdrowia.
Jak doszło do uruchomienia Zespołu Ratownictwa Medycznego w Ustroniu wspominał Jan Kawulok:
– Czteroletnie starania zakończyły się sukcesem. 16 września minister zdrowia zatwierdził plan pana wojewody, 18 września dostaliśmy decyzję, 12 dni było na przygotowanie niezbędnych warunków. Chciałbym bardzo podziękować dwóm moim współpracownikom, bo nie wiem, kto miał trudniejsze zadanie, Janusz Martynek – kierownik do spraw technicznych, odpowiadający za wyposażenie, remonty, nadzory i umowy, czy kierownik do spraw medycznych Grzegorz Gabzdyl, który zajął się kompletowaniem 10-osobowej
załogi i podobnymi zagadnieniami. Najważniejsze, że się udało, ale to naprawdę rekord. Zawsze mogą się pojawić pytania, dlaczego tak długo. Roczne utrzymanie zespołu kosztuje prawie 2,5 miliona złotych, trudno się więc dziwić wojewodzie, ministerstwu, że te decyzje podejmują bardzo rozsądnie i muszą je pogodzić z argumentami innych decydentów, mówiących o autostradach, lotniskach i innych potrzebach. Wojewoda też ma niezwykle trudne zadanie, ale na pewno pomógł mu w podejmowaniu decyzji opracowany w 2022 roku przez wszystkich dyrektorów pogotowia plan uruchamiania podstawowych zespołów. Dzięki temu Ustroń na tej liście znalazł się i utrzymał. Jak już wspomniałem, utrzymanie roczne zespołu podstawowego to koszt 2,46 mln złotych, a jeśli chodzi o nasze wydatki, zaraz po decyzji wojewody przystąpiliśmy do przetargu na nową karetkę, to nie jest jeszcze ta, podobna pojawi się tutaj już wkrótce, a jej koszt z wyposażeniem to 824 tys. złotych. Bardzo dziękuję miastu za znalezienie tak dogodnej lokalizacji, bo pierwotnie mowa była o Polanie, byłem jednak przeciwny, bo byłoby to za blisko Wisły i taka lokalizacja nie rozwiązywałaby wielu problemów Ustronia. Ostatecznie mamy świetną lokalizację z dogodnym wyjazdem na Skoczów, Cieszyn i Goleszów.
Z dotychczasowych statystyk wynika, że karetka wyjeżdża głównie do mieszkańców Ustronia, do 11 października odnotowano w sumie 73 interwencje.
Wojewoda śląski Marek Wójcik: – Powstanie Zespołu Ratownictwa Medycznego w Ustroniu na pewno pomoże w skróceniu czasu wyjazdu zarówno do mieszkańców Ustronia, jak i okolicznych gmin oraz do turystów, co jest również bardzo ważne. O tym, że ta karetka jest potrzebna, przekonałem się dwa dni temu, kiedy z panem burmistrzem i z panią Alą przyjechaliśmy zobaczyć to miejsce. Karetki nie było, bo była w terenie, co jest najlepszym dowodem na to, że jest potrzebna. Chciałbym podkreślić, że to wszystko jest możliwe dzięki zmianom systemowym, które wprowadzamy w systemie ratownictwa medycznego. Oszczędzamy środki i przekazujemy je na uruchamianie dodatkowych zespołów ratownictwa medycznego, żeby spowodować jak największe nasycenie karetkami terenu województwa śląskiego i to się udaje.
Starosta Janina Żagan: – To, co się tutaj dzieje, to jest miód na moje serce, ponieważ z Pogotowiem Cieszyńskim jestem związana od początku powstania powiatu cieszyńskiego. Pan dyrektor może poświadczyć, różne były koleje losu, siedziby, rozwiązania, ale cały czas byliśmy razem. Współpracowałam z pogotowiem w Radzie Społecznej i jako radna powiatowa. Cały czas leżało mi na sercu, żeby tu, w Ustroniu stacjonowała karetka. To jest ważne dla tego miasta, ale i dla całego powiatu cieszyńskiego, bo dzięki tej karetce odciążone zostaną tamtejsze zespoły ratownictwa.
Wojewoda, starosta, burmistrz i dyrektor Pogotowia rozwiązali wspólnie wstęgę na tablicy informującej, że w strażnicy mieści się Zespół Ratownictwa Medycznego w Ustroniu. Burmistrz Sztefek przekazał do karetki maskotkę Ustroniaczka. Uroczystość zakończyło oglądanie pomieszczeń ratowników medycznych oraz ciekawe rozmowy na piętrze w strażnicy, w której przygotowany został poczęstunek dla gości.
Tekst i foto: Monika Niemiec