„Lato z lokalsami” to nowy pomysł na spędzenie wolnego czasu dla mieszkańców, choć i turyści zapewne chętnie skorzystają z takiej oferty. Dlaczego to impreza szczególnie dedykowana ustroniakom? Domem zaproszonych twórców jest nasza najbliższa okolica. W ostatnią niedzielę mogliśmy wysłuchać i wspierać „swoich” występujących na rynku.
– Pomysł wziął się z tego, że mamy w Ustroniu dużo terminów wakacyjnych, w których tak naprawdę nic się nie dzieje. Mówiąc bardziej konkretnie to przede wszystkim środy i niedziele – mówi inicjator przedsięwzięcia Jacek Nieurzyła, który na co dzień pracuje w Prażakówce.
– Chciałem stworzyć coś, co pozwoliłoby na zapełnienie tego czasu, ale jednocześnie nie generowałoby wysokich kosztów organizacyjnych. Szybko, wspólnie z Miejskim Domem Kultury, udało się nam znaleźć partnera, czyli Karczmę Wrzos. Postanowiliśmy, że będziemy organizować koncerty na rynku i w karczmie. Dzielimy się obowiązkami. Każdy angażuje się w cały projekt wedle swoich możliwości, dzięki czemu mogliśmy zaprosić bardzo ciekawych gości – dodaje. Za nami już koncerty Bigbit, R.U.R. i 8 Lat w Tybecie.