W czwartek 18 stycznia w Szkole Podstawowej nr 6 z Oddziałami Integracyjnymi im. Józefa Kreta w Nierodzimiu rozegrany został kultowy już Turniej Szachowy Dzieci i Młodzieży „Kania Finanse – Puchar Kreta”. Zwycięzcą został Wiktor Niemczyk, o włos wyprzedzając Krzysztofa Czaplę. Obaj są uczniami Klimatycznej Szkoły Podstawowej nr 2 w Ustroniu i zawodnikami Stowarzyszenia Szachowego Olimpia Goleszów. Trzecie miejsce zajął Mateusz Lipowczan ze Szkoły Podstawowej nr 1.
Turniej zorganizowała Szkoła Podstawowa nr 6, a wsparcia udzieliła Olimpia Goleszów wraz z Akademią Szachową Mokate. Nagrody ufundowała firma Kania Finanse. Sędzią głównym był prezes Olimpii Karol Linert, a udział wzięło 36 uczniów z ustrońskich szkół.
W grupie starszych dziewczynek była tylko jedna zawodniczka, która oczywiście wygrała swoją kategorię, a była nią Blanka Niemczyk (SP-2). Trzeba jednak zaznaczyć, że w klasyfikacji open była najwyżej spośród koleżanek szachistek i zajęła 8. miejsce. W grupie młodszych dziewczynek 1. miejsce zajęła Nadia Cieślar, 2. miejsce przypadło Emilii Lipowczan, a 3. miejsce Alicji Szuszkiewicz. Wszystkie trzy są uczennicami Jedynki.
W grupie młodszej chłopców 1. miejsce zajął Mateusz Lipowczan, 2. miejsce Szymon Mynarz, a 3. miejsce Tomasz Habarta – wszyscy z Jedynki. W grupie młodszej 1. miejsce zajął Wiktor Niemczyk, 2. miejsce Krzysztof Czapla, 3. miejsce Paweł Nowak – wszyscy z SP-2. Zwycięzcy otrzymali nagrody i dyplomy, wszyscy uczestnicy duże czekolady Milka.
O podsumowanie Turnieju poprosiłam Karola Linerta, który powiedział:
– Tutaj wyraźnie można było zobaczyć, że jest nowe otwarcie w ustrońskich szachach. Te najmocniejsze roczniki opuściły szkoły podstawowe, więc zrobiła się przestrzeń dla nowych mistrzów. Czekają na nich pierwsze miejsca, puchary, a do tej pory ciężko było się im przebić przez te mocne nazwiska mistrzów Polski. Dobre jest też to, że dzisiejsi uczestnicy turnieju mają do kogo równać, bo krajową czołówkę tworzą ich koledzy ze szkoły, z klubu. Obecnie w centralnym rejestrze wykazuje się ponad 110 tysięcy zawodniczek i zawodników szachowych w naszym kraju, więc rywalizacja jest bardzo poważna. Zająć pierwsze miejsce w szkole czy gminie to nie jest sprawa wygrania jednego meczu. Tutaj najlepsi musieli ograć ponad 30 konkurentów. Cieszę się, bo ten turniej pokazuje, że w ustrońskich szachach raczej nie będzie zastoju. Tak się dzieje, gdy w jakiejś dyscyplinie mamy super bohaterów. Oni zgarniają wszystko, bo są wybitni i potem trzeba trochę poczekać, żeby następni zawodnicy poszli w ślady tych herosów. Tutaj chyba nie będzie luki, jedni poszli dalej, a na ich miejsce mamy już kolejnych bardzo dobrych szachistów. Ale to też nie wzięło się znikąd. Są szachy w szkołach i tutaj swoim uczniom towarzyszą zaangażowani nauczyciele z panią Anną Gizą na czele, która jest gospodarzem turnieju. Dobrą robotę zrobiła pani dyrektor Prażakówki Barbara Nawrotek-Żmijewska, o ile dobrze pamiętam, to szkolił tam młodzież Andrzej Misiuga, potem ja się włączyłem. Do tego dochodzą działania pana Adama Mokrysza i mecenat firmy Mokate poprzez Akademię Szachową. Szachy w regionie wspiera też pan Grzegorz Kania i on właśnie jest fundatorem nagród na Turniejach o Puchar Kreta.
