To już 5. edycja wyzwania „31 dni na Czantorii”, połączonego z akcją charytatywną. Tegoroczna poświęcona jest Alankowi Gasiowi, 13-letniemu chłopcu z Ustronia, który wymaga stałej rehabilitacji. Żeby mu pomóc należy wziąć udział w akcji i zdobywać Czantorię nawet każdego marcowego dnia pieszo, na nartach lub na rowerze. Start z dowolnego miejsca, ale trzeba pokonać minimum 2 km w jedną stronę. Szczegółowe informacje na stronie www.31dnina.pl. Ruszamy w najbliższą sobotę.
Alanek Gaś jest chłopcem o pogodnym usposobieniu i wyjątkowej wrażliwości. Od urodzenia zmaga się z licznymi schorzeniami, m.in. lekooporną padaczką, przewlekłą niewydolnością oddechową i chorobami serca. Przeszedł wiele operacji oraz długie hospitalizacje. Mimo to każdego dnia walczy o lepsze jutro.

Wejścia zaczynamy 1 marca, ale najpierw się rejestrujemy na stronie www.31dnina.pl i pobieramy swój indywidualny kod QR, który będzie potrzebny do rejestrowania wejść. Dobrze zapisać go na telefonie, bo w punkcie docelowym może być ograniczony zasięg. Na mecie przy czeskiej Horskiej Chacie Czantoryja znajduje się urządzenie QR Box. Skanując swój kod, rejestrujemy wejście i bierzemy udział w klasyfikacji punktowej. Można zarejestrować wejście pojedyncze, anonimowe. Dzięki wprowadzeniu elektronicznej rejestracji nie powinno być kolejek, jak to było w przypadku zeszytów.
Im więcej wejść, tym większe wsparcie dla Alanka. Sponsorzy już zadeklarowali, że jeśli osiągniemy 20 tysięcy wejść, każde z nich będzie warte ponad 2 zł. Dodatkowe środki na wsparcie rodziny Alanka pochodzić będą ze sprzedaży gadżetów. (mn)