Pieśń Gaudeamus igitur (z łaciny „Radujmy się więc”) śpiewana jest w czasie uroczystości akademickich, choć, jak podaje Wikipedia, kiedyś prawdopodobnie wybrzmiewała podczas nieoficjalnych spotkań studenckich. Inauguracja ósmego już roku akademickiego Uniwersytetu Trzeciego Wieku w Ustroniu niewątpliwie miała uroczysty charakter, ale też swojski, przyjacielski, bo ustrońscy studenci stanowią zgraną grupę osób z pasją, otwartym umysłem, stawiających na edukację i rozwój. Ich mottem są słowa piosenki Młynarskiego: „Jeszcze w zielone gramy”.
Pełną widownię sali widowiskowej „Prażakówki” przywitała 30 września Danuta Koenig – wiceprzewodnicząca Rady Fundacji Esprit, organu prowadzącego Uniwersytet Trzeciego Wieku w Ustroniu. O pomoc w przywitaniu znakomitych gości poprosiła przewodniczącego Rady Powiatu Cieszyńskiego Stanisława Kubiciusa, który jest również przewodniczącym Rady Fundacji Esprit.
Zaproszenie ustrońskich studentów-seniorów przyjęła radna Sejmiku Województwa Śląskiego Katarzyna Twardzik, radni powiatowi: Aneta Legierska-Bujok i Stanisław Malina, burmistrz Ustronia Paweł Sztefek, wiceprzewodniczący Rady Miasta Ustroń Michał Kubok, sekretarz miasta Magdalena Fober, radni miejscy: Beata Niewiadomska, Karina Wowry
i Paweł Waszek, a także goście ze świata nauki: prodziekan do spraw nauki i twórczości artystycznej dr hab. Magdalena Szyndler, profesor Uniwersytetu Śląskiego, prof. dr hab. Katarzyna Olbrycht i prof. dr hab. Zenon Gajdzica.
Danuta Koenig, kontynuując powitania, poinformowała, że udało się powołać Federację Uniwersytetów Trzeciego Wieku i Organizacji Senioralnych Powiatu Cieszyńskiego, do której należą uniwersytety ze Skoczowa, Brennej, Cieszyna i Ustronia oraz Wiślańska Akademia Aktywnych. Jest to równocześnie początek formalnych starań o powołanie Powiatowej Rady Seniorów. Delegacje wymienionych organizacji były obecne w „Prażakówce”. Specjalnym powitaniem i podziękowaniem uhonorowana została Elżbieta Wantulok, która administracyjnie opiekuje się studentami UTW. Ciepłe słowa skierowano też do dyrektor MDK „Prażakówka”, z którą współpraca układa się bardzo dobrze, i pomocnego Jacka Nieurzyły.
Do studentów UTW zwrócił się burmistrz Sztefek słowami:
– Rozpoczynacie kolejny rok akademicki. To nie tylko wielka przygoda intelektualna, ale także szereg atrakcyjnych propozycji oraz inicjatyw o charakterze kulturalnym i rekreacyjnym. Jestem pełen uznania dla działalności ustrońskiego Uniwersytetu Trzeciego Wieku i wszystkich słuchaczy. Rozwijając siebie, dajecie dobrą receptę na życie kolejnym pokoleniom! Ubarwiajcie Państwo jesień życia paletą barw przeróżnych aktywności, spotkań i ciekawych działań.
Przewodniczący Kubicius przypomniał, że idea tworzenia uniwersytetów trzeciego wieku narodziła się w latach 70. XX wieku we Francji, a pierwszy taki uniwersytet w Polsce powstał w Warszawie w 1975 roku. Zbliża się więc jubileusz 50 lat działalności UTW w kraju. Obecnie jest ich 400-500 i pod tym względem powiat cieszyński jest bogaty, bo działa w nim 5 uniwersytetów.
Dr Szyndler życzyła studentom przede wszystkim nauki, ale również ciekawych spotkań, rozmów, wyjazdów, przebywania razem i poczucia wspólnoty. Dodała, że już wie, co będzie robiła na emeryturze – będzie członkiem uniwersytetu III wieku. Wyraziła radość z możliwości wysłuchania koncertu w wykonaniu zespołu Zbyszka Wałacha, bo dla niej jako etnomuzykologa jest to nie lada gratka.
Zanim jednak zaczęła się muzyczna uczta, prof. Katarzyna Olbrycht wygłosiła wykład inauguracyjny na temat „Człowiek i człowieczeństwo we współczesnym świecie”.
Słuchacze dowiedzieli się, że w świecie intensywnego rozwoju sztucznej inteligencji, coraz częściej mówi się już nie o tym, co możemy zyskać, bo to jest pewnik w wielu dziedzinach np. w medycynie, ale o tym, czy nasz świat pozostanie światem ludzkim. Rozważania pani profesor ilustrowane były przykładami, które kiedyś pojawiały się w literaturze science fiction, a dzisiaj już nikogo nie dziwią. Do nich należą możliwości technologiczne wymiany organów czy rozmowy z komputerami podczas komunikacji z różnymi firmami. Katarzyna Olbrycht wywołała też do tablicy media społecznościowe, wciągające użytkowników w gęstą sieć interakcji, które jednak nie mogą zastąpić relacji, o czym świadczy powszechne poczucie samotności i izolacji. Wykładowczyni poruszyła wiele problemów, które warto zgłębiać, obserwując postęp nauki, jednocześnie wsłuchując się w rozważania filozofów. Poleciła książki Manfreda Spitzera m.in.: „Cyfrowa demencja. W jaki sposób pozbawiamy rozumu siebie i swoje dzieci.”, zbiór tekstów polskiej filozofki Barbary Skargi „Człowiek to nie jest piękne zwierzę”, książkę Rogera Scrutona „Przewodnik po filozofii dla inteligentnych” oraz pisma krakowskiego filozofa prof. Władysława Stróżewskiego, w których znajdziemy pogląd, iż człowiek jest istotą, która ma potencjał, ale całe życie musi stawać się człowiekiem, cały czas musi być aktywna w poszukiwaniu człowieczeństwa. Ta idea na pewno wydała się bliska słuchaczom zasiadającym w „Prażakówce”. Gdy dodać do tego jeszcze potwierdzone naukowo korzyści wynikające z poczucia celu, ciekawości świata, poczucia wspólnoty, dbałości o relacje z ludźmi, to można wywnioskować, że sposobem na pielęgnowanie człowieczeństwa jest przynależność do społeczności Uniwersytetu Trzeciego Wieku w Ustroniu. Tekst i foto: Monika Niemiec
