7 C
Ustroń
sobota, 6 grudnia, 2025

Oddali serce Ustroniowi

Od niemal ćwierćwiecza parafia rzymskokatolicka urządza corocznie Dni Klemensowe, które przez cały tydzień oferują ciekawe wydarzenia religijne i artystyczne. Na inaugurację XXIV obchodów święta patrona kościoła poproszono Danutę Koenig, aby przygotowała autorskie spotkanie związane z historią naszego miasta. Nieprzypadkowo dokonano takiego wyboru, gdyż przez ponad trzy dekady kierowała ona ustrońską kulturą, a obecnie Uniwersytetem Trzeciego Wieku.

10 listopada liczni uczestnicy tego wydarzenia przybyli do Czytelni Katolickiej, gdzie dekorację stanowiły obrazy artystki rodem z Węgier Agnes Nagy, która od kilku lat jest związana rodzinnie z Ustroniem, tutaj działa ucząc dzieci wrażliwości na sztukę i wypowiada się w różnych dziedzinach malarskich, a znana jest z oryginalnych batików. Prowadząca spotkanie opracowała wystąpienie pt. „Twórcy Ustroniowi”, prezentując osoby, które ukorzeniają się na tej ziemi. Spotkanie połączone było z prezentacją multimedialną przygotowaną przez Wojciecha Piechockiego, z akompaniamentem znanego i zasłużonego muzyka Janusza Śliwki.

Na początek nawiązując do tegorocznych obchodów 720-lecia Ustronia odegrano hejnał, który codziennie w południe rozbrzmiewa z wieży ratusza, a prowadząca Czytelnię Katolicką Barbara Langhammer przypomniała cytat z Biblii „Strzeż uczciwości, przypatruj się prawości, bo w końcu osiągnie człowiek pomyślność”. Następnie D. Koenig, nieraz podziwiana za liczne krasomówcze wystąpienia, rozpoczęła orację fragmentem z książki Gustawa Morcinka „Ziemia bywa jak twarz ludzka”. Po omówieniu artystycznego dorobku autorki obrazów, przypomniała początki demokratycznych wyborów samorządowych w 1990 r., kiedy starano się o równowagę między ilością radnych dwóch najliczniejszych wyznań. Wymieniła też liczne zasługi Zygmunta Białasa, który wraz z żoną Renatą przybył do naszego miasta. Najpierw zaczęli działać, starając się reaktywować Towarzystwo Miłośników Ustronia. Był on pierwszym przewodniczącym Rady Miejskiej, organizatorem Klubu Ekologicznego, inicjatorem i realizatorem cyklicznego wydawnictwa „Przyrodnik Ustroński” i manifestacji przeciwko budowie koksowni w Stonawie. Jako geolog i pracownik Przedsiębiorstwa Uzdrowiskowego wraz z pracownikami doprowadził do wydobywania i zatłaczania zużytej solanki, która stała się bezcennym surowcem uzdrowiskowym. W czasie kiedy Z. Białas był przewodniczącym Rady Miejskiej podejmowane były niejednokrotnie trudne decyzje, ale niezwykle ważne dla Ustronia, zwłaszcza z punktu widzenia ekologa jak m. in. budowa wysypiska na Poniwcu, kanalizacja Ustronia, budowa kolektorów. Podziękowania skierowane do Z. Białasa nagrodzono gromkimi brawami. Jego rówieśniczka Halina Dzierżewicz, była również radną, a zasłużyła się także w doprowadzeniu do zakupu „Prażakówki” przez Miasto. Podsumowanie ich wielu działań dla dobra miejscowej społeczności stanowił wiersz ustrońskiego poety i rzeźbiarza Andrzeja Piechockiego, którego utwory literackie jeszcze kilkakrotnie były prezentowane na tym spotkaniu. Jest on także autorem wielu tablic przyrodniczo-historycznych (wraz z Eugeniuszem Białasem) oraz wyjątkowej o treści historycznej scenografii, która do niedawna stanowiła ozdobę rynku. Prowadząca wymieniła też innych zasłużonych, którzy wybrali Ustroń, by tu żyć i działać jak Zbigniew Gburek, Korneliusz Świątek, Karol Grzybowski i Jan Rottermund.

Następnie wspomniała dwóch mistrzów sztuki Bogusława Heczkę, znakomitego akwarelistę i grafika oraz Karola Kubalę, rzeźbiarza, malarza, twórcę wielu pomników i mnóstwa scenografii. Był on artystycznym pogotowiem ratunkowym w naszym mieście, zawsze gotowym nieść wsparcie. Obaj artyści to prawdziwe tuzy miejscowej kultury, toteż niemal wszystkie miejscowe domy ozdabiają piękne widoki tych wspaniałych malarzy. Z kolei Maria Nowak jest znakomitą poetką, ale też niezwykłą orędowniczką naszej historii, a jej piękny wiersz napisany na 700-lecie Ustronia „Wywiad z rzeką Wisłą” stanowił kanwę do programu literacko-muzycznego na tę uroczystość. Pisała też o przelocie papieża Jana Pawła II nad Ustroniem, o wojnie, a jej wiersze są zawarte w licznych publikacjach. Warto też zaznaczyć, że przez 17 lat pracowała w naszej gazecie.

Ustroń może się poszczycić wieloma wydawnictwami, które powstają w Galerii „Na Gojach” Kazimierza Heczki. Są wydawane trzy periodyki: Kalendarz, Pamiętnik i Przyrodnik Ustroński oraz wiele książek historycznych, wspomnieniowych i okolicznościowych. Jako jedyna gmina mamy od 35 lat tygodnik „Gazetę Ustrońską”, która jest wyjątkową kroniką naszego miasta, a jej winietę stworzył obecny na spotkaniu artysta grafik Zbigniew Niemiec. Gazetę mamy i mieć musimy i niech ręka boska broni przed jej zamknięciem! – powiedziała prowadząca spotkanie. W dziedzinie poezji przez długie lata tworzyła Wanda Mider, pisząca liczne wiersze okolicznościowe, a wraz z Renatą Ciszewską organizatorką Estrady Regionalnej „Równica” stanowiły doskonały duet i dzięki nim program zespołu jest zawsze piękny i wzruszający, związany z tradycjami naszej ziemi. One też serce podarowały Ustroniowi. Mamy dwa zespoły reprezentacyjne, ER „Równica” i Estradę Ludową „Czantoria”, która niebawem otrzyma imię współzałożyciela Mariana Żyły.

Aby podkreślić ten niezwykły klimat D. Koenig przedstawiła wiersz „Mała Ojczyzna” Wandy Mider i „Małe miasteczko” Renaty Ciszewskiej. Na zakończenie organizatorka niezwykłego wieczoru zaprezentowała Jana Szczepańskiego, którego wspomnienia „Korzeniami wrosłem w ziemię” dla mieszkańców ziemi cieszyńskiej są najważniejszą publikacją stanowiącą o tożsamości. Z kolei Józef Pilch był regionalnym historykiem, spółdzielcą i działaczem społecznym, którego pasją było opracowywanie dziejów miasta. W hołdzie wszystkim, którzy zginęli za naszą wolność Janusz Śliwka zaśpiewał utwór „Biały krzyż” z repertuaru Czerwonych Gitar. Na zakończenie prowadząca wyraziła życzenie, abyśmy nosili w sercu wszystkich zasłużonych dla Ustronia, których jest o wiele więcej, lecz nie wszystkich zdołała wymienić. Obecny na spotkaniu proboszcz parafii ks. Wiesław Bajger podziękował występującym i uczestnikom oraz zaprosił na obfity poczęstunek ufundowany przez Dwór Skibówki. Uroczystość zakończono wspólnym odśpiewaniem naszego cieszyńskiego hymnu „Ojcowski dom”.

Lidia Szkaradnik

Zobacz również

Ostatnie artykuły

Przejdź do treści