15.7 C
Ustroń
sobota, 13 września, 2025

Bieg Romantyczny

Start i meta tradycyjnie znajdowała się przy Karczmie Góralskiej na ul. Nadrzecznej. Fot. K. Paradowska

Na starcie 34. Biegu Romantycznego Parami, który odbył się 22 sierpnia, stanęło
blisko 60 par, a dla większości z nich liczyła się nie tylko rywalizacja, ale przede
wszystkim dobra zabawa i wyjątkowa atmosfera wydarzenia.

Bieg odbywał się w parach, a kategorie wiekowe wyznaczano według sumy lat uczestników liczonej na podstawie roku urodzenia. Organizatorzy przewidzieli siedem grup: do 20 lat, do 30, do 50, do 70, do 100, do 130 oraz powyżej 130 lat. Dzięki temu na trasie spotkać można było zarówno bardzo młodych biegaczy, jak i pary z imponującym życiowym doświadczeniem. By bieg został zaliczony, para musiała przekroczyć linię mety trzymając się za ręce.

W tym roku organizatorzy odstąpili od mierzenia czasu parom, przyznając nagrody w trzech kategoriach: najmłodsza para, najstarsza para i najlepsze przebranie.

W kategorii najmłodsza para uhonorowano aż dwa duety – ich wiek różnił się bowiem zaledwie jednym rokiem. Nagrodę otrzymali: Judyta Matuszny i Stanisław Strach – suma wieku 15 lat oraz Mia Tomala i Max Kucharz – suma wieku 16 lat.

Ogromnym zainteresowaniem cieszył się konkurs na najlepsze przebranie, w którym uczestnicy wykazali się dużą kreatywnością i poczuciem humoru. Nagroda trafiła do Kingi i Wojciecha Bąk, którzy w przebraniu młodej pary mogli poszczycić się 10-letnim stażem małżeńskim. Nagroda dla najstarszej pary trafiła do Bogusławy i Józefa Pszczółków – suma wieku 130 lat, której obecność na trasie wzbudziła szczególny podziw i szacunek.

Po zakończonym biegu na wszystkich uczestników czekał poczęstunek w Karczmie Góralskiej, gdzie przy muzyce, w radosnej atmosferze, biegacze i kibice wspólnie świętowali zakończenie wydarzenia, wymieniając się wrażeniami.

34. Romantyczny Bieg Parami w Ustroniu udowodnił, że sport może łączyć pokolenia i być wspaniałą okazją do wspólnej zabawy – niezależnie od wieku i sportowego doświadczenia.

Kamila Paradowska

Zobacz również

Ostatnie artykuły

Przejdź do treści