24 C
Ustroń
piątek, 27 czerwca, 2025

Centrum ma zarząd

Radni: Paweł Waszek i Wojciech Chybiorz, członkowie Zarządu: Bożena Bartula, Anna Rottermund – przewodnicząca, Dorota Greń, Marian Kolondra, Szymon Kaleta, sekretarz miasta Magdalena Fober, burmistrz Paweł Sztefek. Fot. M. Niemiec

Społecznikowska atmosfera panowała na parterze ratusza w poniedziałek 16 czerwca po południu. W sali sesyjnej na wybory Zarządu zbierali się mieszkańcy Osiedla Ustroń Centrum, a za rozsuwanymi drzwiami, w sali ślubów odbywało się spotkanie przewodniczącego Rady Miasta Ustroń Michała Kuboka, wiceprzewodniczącego RMU Damiana Ryszawego i radnych z członkami już działających zarządów osiedli. Następnym razem dołączą do nich osoby wybrane w Centrum.

A jeszcze przed godz. 17 nie było to takie pewne, bo do kworum brakowało prawie 10 osób. W pierwszym terminie do wyborów potrzebnych było 53 mieszkańców, w drugim 42. Ci, którzy przyszli dzwonili do sąsiadów, rodziny i znajomych. Mówiono, że nigdy w Centrum nie było zarządu, a wystarczyłoby, żeby z każdego domu przyszedł jeden człowiek i już by go powołano. Przypomnijmy, że Osiedle Centrum składa się w dużej części z osiedli – Manhatan, Zacisze, Centrum, należą do niego też ulice: Brody, część Cieszyńskiej, Konopnickiej, Kojzara, część Katowickiej, Pasieczna, Piękna, Wantuły i Widokowa.

Przed ogłoszeniem przez burmistrza wyborów, konieczne było zebranie 100 podpisów mieszkańców. Inicjatywę podjęli radni wybrani w tej części miasta – Wojciech Chybiorz i Paweł Waszek. Byli oni obecni na zebraniu, a prowadził je burmistrz Paweł Sztefek wspierany przez sekretarz miasta Magdalenę Fober. Powołano Komisję Skrutacyjną w skład której weszli: Stanisław Malina – przewodniczący, Dariusz Czyż i Robert Śliwka. Najpierw przeprowadzono wybór przewodniczącego, a raczej przewodniczącej. Została nią jedyna kandydatka – Anna Rottermund, która przedstawiła się jako radna dwóch kadencji 2010-2018, znająca problemy dzielnicy i pomagająca jej mieszkańcom. Mimo iż nie było kontrkandydatów, to i tak trzeba było zagłosować, stawiając krzyżyk w kratce „tak” lub „nie”. Oddano 53 głosy, „tak” zaznaczyło 51 osób.

Wybory zarządów osiedli to lekcja demokracji, w której w naszym mieście chętnie biorą udział dzieci. Fot. M. Niemiec

Następnie zgłoszono kandydatów na członków Zarządu, a ci przedstawili się w kilku zdaniach. Wybrano spośród nich 4 osoby z największą liczbą głosów. Wyniki przedstawiały się następująco: Bożena Bartula – 34, Wiktoria Głowińska – 20, Dorota Greń – 31, Szymon Kaleta – 42, Marian Kolondra – 36, Jan Zahradnik – 25.

W czasie głosowań mieszkańcy zwracali się z pytaniami do burmistrza Sztefka. Poruszono temat kanalizacji dla domów przy ul. Cieszyńskiej na Gojach, która podobno była już zaprojektowana, ale dalej nic się nie dzieje. Czy było pozwolenie na budowę i czy nadal jest ważne? Burmistrz odpowiadał, że musi to sprawdzić i wyjaśnił, że jeśli powstał jakiś wpis w dzienniku budowy to pozwolenie może być jeszcze w mocy. Jednak budowa kanalizacji raczej nie będzie możliwa wobec innych koniecznych wydatków. Najpierw trzeba zmodernizować istniejąca sieć, bo w 70% nie spełnia standardów. To, co płynie do oczyszczalni do Skoczowa, może zostać przez sąsiadów skontrolowane i wtedy zapłacimy wysokie kary. Burmistrz przypomniał, że miasto przystępuje do oczyszczenia prawie 1000 studzienek, bo to nigdy nie było robione. – Oprócz tego wyczyszczenia, nic więcej nie jesteśmy w stanie zrobić – powiedział burmistrz. Zwrócił się do mieszkańców z apelem, by zadbali o odprowadzenie deszczówki ze swoich pól i zjazdów z posesji na drogę publiczną, bo jeśli woda wypływa ze studzienek na ulicę, to coś jest nie tak. Burmistrz poinformował, że udało się nawiązać wstępną współpracę z Politechniką Gliwicką w sprawie zaprojektowania odprowadzenia wody z miasta i teraz czekamy na koncepcję oraz wycenę. Gdy je dostaniemy, zobaczymy, czy jako miasto, jako społeczność jesteśmy w stanie to przejść.

Monika Niemiec

https://www.facebook.com/share/p/1Af4b5b4ya/

 

Zobacz również

Ostatnie artykuły

Skip to content