Listopadowe dni są często zimne i mgliste, ale wystarczy odwiedzić Dworzec Dobrych Myśli, by wśród jedenastu tysięcy misiów poczuć wyjątkowy i niepowtarzalny klimat. To tak na co dzień, ale 25 listopada jeszcze bardziej radośnie obchodzono Dzień Pluszowego Misia pod kierunkiem opiekuna tej rozlicznej rodzinki Brunona Zielonki. Zapraszano jak zwykle wieloma atrakcjami i dwoma smakowitymi tortami. Z piosenkami o misiach wystąpił dziewczęcy chórek ze Szkoły Podstawowej nr 6 pod kierunkiem Małgorzaty Rymorz, młody artysta Adam Witek zaprezentował jak się tworzy komiksy (z misiami w roli głównej), wielokrotny gość, lalkarz Władysław Aniszewski ożywiał misie i lalki, Andrzej i Damian poszukiwali misiów w polskim i europejskim krajobrazie i osiągnięcia swych licznych peregrynacji przedstawili na filmie, Asia Olejarczyk omówiła swoje książki o misiu Pukim. Było też sporo innych punktów programu w gronie licznych przyjaciół niedźwiadków. Wszystkich gości powitał gospodarz tego uroczego miejsca, który podkreślił: – Kochani, misie to nie tylko zabawki, to miernik uczuć. Każdy miś to jest pamiątka na całe życie. Uczmy dzieci kochać misie, aby one w przyszłości umiały kochać ludzi”. Na finał częstowano tortami i innymi smakołykami, a zawiadowca Dworca Dobrych Myśli obdarowany kolejnymi misiami na pewno podzieli się wrażeniami z uroczystości w następnym numerze swej gazety Du – Bu. (ls)