Hej, ku górom! To wymowny i dynamiczny hymn Stowarzyszenia Główny Szlak Beskidzki, który na początku uroczystości z okazji 100-lecia tego najdłuższego w naszym kraju szlaku górskiego, liczącego około 500 km, wyśpiewał zespół „Nie Licho Brzmi” 11 października w MDK „Prażakówka”. Trasa górska od Ustronia do Wosatego w Bieszczadach to, jak przekonują entuzjaści, wyjątkowy szlak górskich wędrówek pieszych. Jego największym popularyzatorem jest od wielu lat Leszek Piekło. To Inicjator i jeden z założycieli Stowarzyszenia Główny Szlak Beskidzki i prezes zarządu tego stowarzyszenia, zakochany w wędrówkach górskich.
Na jubileusz, który prowadzili Magdalena Kozłowska i Piotr Kilian przybyło sporo ważnych gości, m.in. radny Sejmiku Woj. Śląskiego Rafał Ryplewicz, starosta Powiatu Cieszyńskiego Janina Żagan, radni Powiatu Cieszyńskiego Beata Macura i Stanisław Malina, wiceburmistrz Wisły Katarzyna Czyź-Kaźmierczak, przewodniczący Rady Miasta Wisły Janusz Podżorski, burmistrz Ustronia Paweł Sztefek, wiceprzewodniczący Rady Miasta Ustronia Michał Kubok, miejscowi radni, nadleśniczy Nadleśnictwa Ustroń Sławomir Kohut, przedstawiciel Nadleśnictwa Wisła Wojciech Kohut, nadleśniczy Nadleśnictwa Łosie Bartłomiej Sołtys, Koło Przewodników Beskidzkich PTTK Wisła oraz wielu entuzjastów gór. Organizatorem obchodów było Stowarzyszenie Główny Szlak Beskidzki oraz burmistrzowie Ustronia i Wisły, którzy na wstępie wystąpili z gratulacjami dla Leszka Piekło wraz ze starostą Powiatu Cieszyńskiego i nadleśniczymi obu miast.
Następnie na scenę zaproszono „Smerfetki z „Czwóreczki”, czyli grupę rozśpiewanych dziewczynek z naszego Przedszkola nr 4, które zaśpiewały jak to miło zbierać w lesie jagódki.
Po tym radosnym przerywniku muzycznym Ryszard Wolski przypomniał, że Stowarzyszenie GSB powstało dwa lata temu z siedzibą w Krakowie i realizuje wiele różnorodnych poczynań związanych z turystyką górską.
Później zaproszono na scenę burmistrzów oraz przewodniczących Rad Miasta Ustronia i Wisły, których prezes Fundacji GSB uhonorował Odznaką Jubileuszową. Zaproszono na scenę także osoby wyróżniające się w pokonywaniu jubileuszowego szlaku. Leszek Piekło podążał nim wielokrotnie i nie ma w tej dziedzinie sobie równych. Podróżniczka Dorota Szparaga jedyna kobieta, która dokonała za jednym zamachem przejścia GSB i wielu innych trudnych szlaków światowych, Marcin Poloniewicz, ps. „Niech To Szlak”, długodystansowiec dokonał zimowego przejścia GSB w dwie strony, Łukasz Jasiński, najbardziej długodystansowy strażak w Polsce przeszedł charytatywnie dwukrotnie GSB i inne szlaki, Marek Szlicht siedemdziesięciolatek po przeszczepie serca przeszedł szlak dwukrotnie wraz z Leszkiem Piekło, z kolei Mariusz Wodziński przeszedł w tym roku obie strony za 14 dni.
W następnym przerywniku muzycznym wystąpił podopieczny Karoliny Kidoń Tomasz Osiński z Bażanowic, uczeń cieszyńskiej Szkoły Muzycznej w klasie fortepianu, który bardzo sugestywnie zaśpiewał piosenkę „Taki kraj” z repertuaru Jana Pietrzaka.
Na scenie po raz kolejny wystąpił Leszek Piekło, autor wielu przewodników o ukochanym przez niego szlaku, który opowiedział o jego genezie. Został on wytyczony w latach 1924 – 1935 z inicjatywy znanego działacza turystycznego i nauczyciela, Kazimierza Sosnowskiego, którego imieniem szlak nazwano. Do roku 1929 sam Sosnowski wyznaczył zachodnią część GSB, prowadzącą z Ustronia do Krynicy. Potem rozpoczęto znakowanie innego szlaku o nazwie Główny Szlak Karpacki, imieniem Józefa Piłsudskiego. W okresie przedwojennym połączono te dwa szlaki i krótko stanowiły całość, liczącą wtedy łącznie około tysiąca kilometrów. Dopiero w latach siedemdziesiątych zaczęto znów o tym pisać, zmieniać przebieg szlaku i zaczął on znów odżywać. Na trasie tej prawdziwej perły szlaków znajdują się najwyższe szczyty, liczne schroniska górskie oraz niezliczone miejsca widokowe, z których podziwiać można najpiękniejsze panoramy. Wędrując GSB natkniemy się na najrozmaitsze cuda przyrody i odwiedzimy cztery parki narodowe. Zobaczymy ciekawostki geologiczne i spotkamy dzikie zwierzęta. Przejdziemy przez dziesiątki wiosek i miasteczek, zarówno tych rozdeptanych przez turystów, jak i całkowicie zapomnianych. Odwiedzimy miejscowości pełne zabytków i tętniące bogatą historią oraz nudne mieściny o dziejach zupełnie banalnych.
Potem nadleśniczy Bartłomiej Sołtys w referacie „Lasy dla turystyki. Wyzwania w realizacji funkcji turystycznych i rekreacyjnych w Lasach Państwowych.” omówił różnorodną rolę lasów, które w Polsce rosną na 9 mln ha, czyli pokrywają ponad 28% powierzchni kraju, a zdecydowana większość jest zarządzana przez Państwowe Gospodarstwo Leśne „Lasy Państwowe”. Lasy są „fabryką tlenu”, chronią nas przed szkodliwym wpływem przemysłu, osłaniają glebę i wody, są ulubionym miejscem wypoczynku ludzi, są ostoją dla tysięcy gatunków roślin i zwierząt.
Po prelekcji zobrazowanej prezentacją multimedialną wystąpił ponownie zespół „Nie Licho Brzmi” z piosenkami turystycznymi oraz poezją śpiewaną po męsku, w składzie: Grzegorz Bukowski – gitara i śpiew, Mateusz Dwornik – bass i Jakub Jugo – perkusja.
Po występie zaproszono gości na poczęstunek, który ufundowały firmy: „Mokate”, „Ustronianka”, karczma „Wrzos” oraz Miasto Ustroń.
Piotr Kilian jeden z członków założycieli Stowarzyszenia Główny Szlak Beskidzki zaprosił na drugi dzień jubileuszu do schroniska pod Baranią na całodniową imprezę. Hej, ku górom!
Lidia Szkaradnik
– Każde państwo ma taki swój szlak. Hiszpanie mają Camino de Santiago, Francuzi mają Tour du Mont Blanc czy korsykański GR20, nawet Holandia ma swój słynny szlak – Szlak św. Piotra, a dziś głośno jest o polskim Głównym Szlaku Beskidzkim. Jesteśmy w miejscu, w którym zaczyna się przygoda. Dla wielu to przygoda życia. Dla mnie Główny Szlak Beskidzki to była odmiana całego stylu życia i był to pierwszy z wielu szlaków długodystansowych, które przeszedłem. Kiedyś przejście 500 kilometrów było czymś niemożliwym i nie miałem nawet pojęcia, że najdłuższy szlak w Polsce przebiega przez moją wioskę – Istebną. Przejście tego szlaku wywołało w moim życiu lawinę przygód i odmieniło całe moje życie – mówił Piotr Kilian – wędrowiec, mający na swoim koncie przejście wielu szlaków i zdobycie wielu szczytów, wiceprezes Instytutu Śląska Cieszyńskiego. Zapowiedział odsłonięcie tablicy, ale ściśle mówiąc było to przykręcenie tablicy z mapą pasm górskich, z wyznaczoną trasą szlaku, informacjami o nim i o Ustroniu. Najważniejsza jednak jest na tablicy kropka – czerwona kropka wyznaczająca jednym początek, a innym koniec wędrówki historycznym szlakiem. Wcześniej kropka widniała na starej tablicy z mapą Ustronia. Wojewodzie śląskiemu Markowi Wójcikowi wkrętarkę wręczył prezes Stowarzyszenia Główny Szlak Beskidzki Leszek Piekło, a potem przechodziła z rąk do rąk aż tablica została solidnie przymocowana do drewnianej konstrukcji. Swoją śrubkę wkręcili: prezes Stowarzyszenia GSB Leszek Piekło, skarbnik Adam Gawdzik, członkowie Zarządu: Ryszard Wolski i Krzysztof Feruga, radny Sejmiku Województwa Śląskiego Rafał Ryplewicz, burmistrz Paweł Sztefek, naczelnik Wydziału Promocji, Kultury, Sportu i Turystyki Urzędu Miasta Ustroń Barbara Niemczyk.
Tekst i foto: M. Niemiec