Paniom z Koła Gospodyń Wiejskich w Lipowcu inwencji i wigoru można pozazdrościć i to zarówno w pracy, jak i w wypoczywaniu i to najczęściej aktywnym. Ledwo członkinie KGW skończyły warsztaty ziołolecznictwa, połączone z prelekcją o kulturze regionu i degustacją lokalnych produktów w Agroturystyce „U Gazdy” w Brennej, a już wyjeżdżały nad morze, by relaksować się w Rowach. Niedługo po powrocie znad Bałtyku odbyła się wycieczka na polskie Malediwy, czyli do Jaworzna na Śląsku oraz zwiedzanie zamku Rabsztyn i Olkusza. Tak było w maju i czerwcu, a w lipcu czekało na panie duże wyzwanie – start w kolejnych zawodach w koszeniu zboża w mieście partnerskim Hajdunanas. Zawody odbywają się od 2009 roku, a reprezentacja z Lipowca bierze w nich udział od 10 lat. Każdy zespół otrzymuje wyznaczony kawałek pola i musi go jak dokładniej i zgodnie z tradycją wykosić, a zboże ułożyć w snopki. Po pracy organizowana jest biesiada, na którą panie z KGW jak zawsze Polskie Malediwy. przywiozły ustrońskie smakołyki. (mn)
