3.4 C
Ustroń
niedziela, 17 listopada, 2024

Zaufanie niezbędne do realizacji planów rozwoju miasta

– Na stronie internetowej miasta można przeczytać, że burmistrz przyjmuje raz w tygodniu we wtorki. Przez maj i czerwiec miałem wyznaczone aż 3 dni na spotkania, bo takie było zapotrzebowanie. W niektórych tygodniach przyjmowałem mieszkańców nawet 4 dni w tygodniu. W ciągu tych niecałych dwóch miesięcy odbyłem już ponad 130 spotkań, nie licząc codziennych kontaktów z urzędnikami ratusza – mówi burmistrz Ustronia Paweł Sztefek.

– Skarbnik miasta koordynuje wszelkie prace związane z przygotowaniem, realizacją i kontrolą wykonania budżetu. To bardzo odpowiedzialne stanowisko i jako burmistrz chciałbym podziękować pani Aleksandrze Łuckoś za pracę na rzecz miasta przez ostatnie 25 lat. Ustawa o finansach publicznych określa skarbników samorządowych jako głównych  księgowych budżetów gmin, w ustawie o pracownikach samorządowych czytamy, że skarbnik jest pracownikiem samorządowymi zatrudnionym przez powołanie, tak jak zastępca burmistrza. Widać jasno, że taką rolę skutecznie może wykonywać tylko osoba ciesząca się zaufaniem włodarza miasta.

Nigdy nie ukrywałem, że moje podejście do finansów miasta różni się od dotychczasowego. Razem ze współpracownikami będziemy realizować wizję miasta, na którą  zagłosowali mieszkańcy. Co ważne porozumieliśmy się też z radnymi wywodzącymi się z innych komitetów wyborczych i wypracowaliśmy inwestycyjne priorytety, do realizacji których potrzebna będzie określona polityka finansowa. Jest zrozumiałe, że wykonywanie postawionych przed nami zadań wymaga bardzo ścisłej współpracy burmistrza ze skarbnikiem.

Chciałbym też przypomnieć – bo wiele potrzeb zgłaszają mi mieszkańcy – że obecnie realizujemy budżet opracowany przez poprzednią Radę Miasta Ustroń, poprzedniego burmistrza i poprzednią panią skarbnik. Oczywiście staramy się w miarę możliwości dokonywać zmian w uchwale budżetowej, ale nie da się jej zmienić całkowicie.
Ustawa o samorządzie gminnym mówi, że odwołanie i powołanie skarbnika należy do wyłącznej właściwości rady gminy i dokonywane jest na wniosek wójta, w naszym przypadku burmistrza.

Wiceprzewodniczący Rady Miasta Ustroń pan radny Michał Kubok wskazywał wprawdzie, że nie jest to dobry czas na zmiany, argumentując to wyborami uzupełniającymi czy votum zaufania oraz pozytywnymi wynikami kontroli Regionalnej Izby Obrachunkowej. To wszystko prawda, ale najważniejsze jest, żeby miasto funkcjonowało prawidłowo, a do tego niezbędne jest zaufanie i ścisła współpraca, a taka nie mogła mieć miejsca bez zmiany na stanowisku skarbnika.

Powołania skarbnika dokonuje rada na wniosek burmistrza. Na poprzedniej sesji wnioskowałem o powołanie na to stanowisko pani Agaty Markiewicz i radni przychylili się do tego wniosku. Rozmawiałem z radnymi już dużo wcześniej na temat kandydatury pani Markiewicz. Przedstawiłem im jej osobę i kompetencje. Był to ukłon z mojej strony wobec radnych, a myślę, że to nie często do tej pory się zdarzało. Chciałem jednak, żeby mieli czas na zastanowienie i wyrobienie sobie opinii. Był to też czas na ewentualne zaproponowanie innej kandydatury, chociaż znalezienie kompetentnej osoby, która chciałaby się podjąć pracy skarbnika miasta jest niezwykle trudne. Rozmawiałem o tym z włodarzami sąsiednich gmin.

Zarządzeniem Burmistrza Miasta odwołałem Radę Nadzorczą spółki miejskiej Kolej Linowa „Czantoria”. O tym, że na kolei nie dzieje się najlepiej wspominałem jako radny Rady Miasta wiele razy w poprzedniej kadencji. Nie byłem w tej opinii odosobniony. Sprawa kolei linowej poruszana była również przez mieszkańców podczas kampanii, dzięki czemu uzyskałem wiele konkretnych informacji, ale też ciekawe propozycje i pomysły.
Nie podważam informacji, jakie przekazała za pośrednictwem Gazety Ustrońskiej  poprzednia Rada Nadzorcza, a jako burmistrz i jako mieszkaniec Ustronia cieszę się z dochodów i dobrej kondycji finansowej spółki. Uważam jednak, że potencjał góry Czantorii jest niewykorzystany, a czas jaki upłynął od powstania na przykład pomysłu budowy Słonecznych Tarasów jest niepokojąco długi.

Zarządzaniem spółką zajmował się prezes i wiceprezes, ale Rada Nadzorcza powinna była go w tym wspierać i dopingować do intensyfikacji działań. Kolej potrzebuje zmian, przyspieszenia, dostosowania się do zmieniających się okoliczności ekonomicznych i klimatycznych i dlatego potrzeba jej nowych liderów.

Rada Nadzorcza powołała już nową panią prezes, którą została Monika Linert, związana wcześniej zawodowo z Czantorią. Pani Monika ma bardzo bogate CV. Jako menedżer obsługiwała całoroczne ośrodki w Beskidach, pracowała w prestiżowych resortach narciarskich we Włoszech, Szwajcarii czy Andorze. Cieszę się że swoją wiedzę i doświadczenie będzie mogła wykorzystać by tworzyć nową jakość dla Czantorii i miasta.

Chciałbym w tym miejscu także przeprosić mieszkańców, którym przedłużał się czy przedłuża czas oczekiwania na spotkanie ze mną. Wynika to z bardzo dużej liczby osób, chcących porozmawiać z burmistrzem. Szanuję każdego mieszkańca. Każde spotkanie i rozmowę cenię bardzo wysoko. Niestety nie da się z góry zaplanować czasu wszystkich rozmów, dlatego zdarzają się opóźnienia. Do tego dochodzą bieżące obowiązki, podpisywanie dokumentów itd. Chętnych do spotkania jest w dalszym ciągu wielu. To pokazuje skalę problemów, ale także chęci zmian w mieście. Obecnie terminy są już na sierpień. Jestem pewny, że sukcesywnie uda mi się spotkać z wszystkimi, którzy tego
potrzebują. Spisała: Monika Niemiec

20 czerwca burmistrz Paweł Sztefek uczestniczył w Zgromadzeniu Ogólnym Śląskiego Związku Gmin i Powiatów. Podczas obrad przyjęto wspólne stanowisko w sprawie: zmian w przepisach prawa oświatowego, trudnej sytuacji finansowej jednostek samorządu terytorialnego w 2024 roku, wdrażania Krajowego Planu Odbudowy i Zwiększania Odporności, przyśpieszenie prac legislacyjnych regulujących kwestie ochrony ludności i obrony cywilnej. Fot. ŚZGiP

Zobacz również

Ostatnie artykuły

Skip to content