3.4 C
Ustroń
niedziela, 17 listopada, 2024

Twórczo zakręceni

Warsztaty „Twórczo Zakręcone” w Ustroniu są organizowane od 2017 r. najpierw raz, a obecnie dwa razy w roku w marcu i październiku przez Katarzynę Kubaszewską i Monikę Stanowską w DW „Gwarek” w Jaszowcu. Jest to jedyny w swoim rodzaju zlot ludzi z całej Polski i nie tylko, których łączy zamiłowanie do szeroko pojętego rękodzieła.

W ramach tego przedsięwzięcia w dniach 7-9 marca urządzono IV edycję warsztatów „Zakręcony Patchwork”, na których oprócz patchworków i szycia był również scrapbookin, makrama, koronka koniakowska, mixed media, sutasz, haft wstążeczkowy, haft matematyczny, needlepoint, painting, robótki na drutach i szydełku itp. Instruktorki prowadzą zajęcia, podczas których dzielą się swoją wiedzą. Do Ustronia przyjeżdża więc mnóstwo chętnych, by zdobyć potrzebne umiejętności. W tym roku na trzydniowych warsztatach zgromadziło się ponad 170 uczestniczek. Szkoda tylko, że wśród naszych miejscowych artystek rękodzieła warsztaty te nie cieszą się zainteresowaniem, choć jest to impreza otwarta. Ustronianką, która od wielu lat uczestniczy w tych warsztatach i bywa też instruktorką jest emerytowana nauczycielka Anna Strygner, która powiedziała: – Patchwork to moje hobby – bawię się tym zszywaniem szmatek od kilkunastu lat. Szyję ręcznie i na maszynie – szyję poduszki, kosmetyczki, torby, makatki, różne zawieszki, lalki … Najczęściej sama projektuję swoje prace. Lubię szyć drobiazgi wymagające precyzji i dokładności. Często do ozdabiania stosuję aplikacje szyte ręcznie – mam swoje ulubione wzory. Od kilkunastu lat biorę udział w projekcie „Kołderka za jeden Uśmiech” – szyję kwadraciki paluszkowe dla dzieci niewidomych i niedowidzących (uszyłam ich ponad setkę) – i to jest mój „powód do dumy”. Mam szczęście, że mieszkam w Ustroniu, bo tu od wielu lat odbywają się spotkania dla miłośników wszelakiego rękodzieła. Najpierw był to DW „Tulipan”, a od 2017 r . – „Gwarek”. Początkowo tylko podglądałam, ale z czasem stałam się czynną uczestniczką warsztatów. To miejsce, Ci ludzie i ta fantastyczna atmosfera – trudno to opisać – tam trzeba po prostu być. Niektóre prace pokazuję na moim profilu na fb. (ls)

Poprzedni artykuł
Następny artykuł

Zobacz również

Ostatnie artykuły

Skip to content