2.3 C
Ustroń
niedziela, 17 listopada, 2024

Dwie wystawy naraz

Wernisaż, który odbył się 2 lutego w Galerii Rynek był nietypowy. Jego wyjątkowość przejawiała się po pierwsze tym, że otwierał dwie wystawy.

Sztuka w Galerii Rynek to magiczna kraina nierzeczywistych światów, ale też malarstwo niemal fotograficzne. Po obejrzeniu tego, co w duszy gra artystom, już nigdy nie będziesz tym samym człowiekiem, a to wszystko za darmo i bez substancji wspomagających. Fot. M. Niemie

Na pierwszą składały się owoce pleneru z udziałem członków i sympatyków Stowarzyszenia Twórczego „Brzimy”: Amfirii, Ágnes Nagy, Anity Benisch-Judy, Milena Brudkowskiej, Honoraty Świderskiej, Małgorzaty Zofii Maćkowiak, Renaty Kubok, Doroty Waligóra, Andrzeja Kacperka i Roberta Heczko. Plener odbył się w Brennej, w Dworku Myśliwskim zwanym Konczakówką, należącym do Nadleśnictwa Ustroń. Właściciel Galerii Rynek Kazimierz Heczko przywitał na wernisażu nadleśniczego Sławomira Kohuta, a także burmistrza Przemysława Korcza, wiceprzewodniczącą Rady Miasta Ustroń Jolantę Hazukę, radnych: Dorotę Walker, Aleksandra Poniatowskiego i Dariusza Ślezionę, wiceburmistrza Łukasza Sitka, członków Brzimów oraz wszystkich przybyłych gości.

Również autorów prac tworzących drugą wystawę – Kingę Polok i Dawida Czarniaka. Kinga wystawiała już w Ustroniu, a Dawid zadebiutował, wyciągając swoje malarstwo z szuflady. Do tej pory artysta zajmował się tatuażem i malowaniem samochodów i kasków. Nie byle jakich kasków, gdyż połowa kadry narodowej w skokach narciarskich ma malunki Dawida na głowie, nie mniej jednak tworzenie obrazów, operowanie pędzlem czy nawet takim „głupim węglem” – jak to powiedział Dawid, to dla niego nowość. Tym bardziej warto zajrzeć do Galerii Rynek, bo nie wiadomo, kiedy Czarniak znów da się namówić na wystawę. Duet Kinia i Dawid to nie lada artystyczna gratka, a to, co zmalowali, pozostanie na ścianach Galerii Rynek do 2 marca.

Wernisaż był wyjątkowy z jeszcze jednego powodu – artyści i goście grali w planszówki, a właściwie w jedną – „Zbuduj Imperium”. Stworzył ją ustroniak – Patryk Korszun jako pracę dyplomową na Uniwersytecie Śląskim. Tego wieczoru padło i powstało niejedno imperium, ale o tym napiszemy w kolejnym numerze Gazety Ustrońskiej.

Zobacz również

Ostatnie artykuły

Skip to content