W czerwcu uruchomiono Miejskie Centrum Monitoringu w Ustroniu, w którym pracownicy 24 godziny na dobę oglądają obraz z 55 kamer zamontowanych w szeroko pojętym centrum miasta. W przyszłości kamery zostaną zamontowane również w dalszych dzielnicach.
Poprosiliśmy o opinię na temat działania monitoringu Komendę Powiatową Policji w Cieszynie, z której otrzymaliśmy odpowiedź oficera prasowego podkom. Krzysztofa Pawlika: „Nowoczesny monitoring funkcjonujący na terenie Ustronia na pewno podniesie poziom bezpieczeństwa oraz przyspieszy reakcję na zdarzenia. To przede wszystkim bezpośrednia informacja od operatorów o zdarzeniu, nawet przed zgłoszeniem samego pokrzywdzonego, który z różnych przyczyn może nie zgłaszać w danym momencie zdarzenia. Drugą ważną zaletą jest bardzo dobra jakość obrazu pozwalająca na identyfikację sprawcy czy też uczestnika zdarzenia. No i finalnie to dzięki monitoringowi można będzie obejrzeć faktyczny przebieg zdarzenia, a nie polegać na tym, który często, z rożnych przyczyn, jest przedstawiany różnie przez jego uczestników.”
Odkąd działa monitoring miejski zaobserwowano kilkadziesiąt potencjalnie niebezpiecznych zdarzeń – kradzieży, włamań, bójek, niebezpiecznych zachowań, których największe natężenie przypada na godziny nocne w weekendy. W przypadkach, gdy podejrzewano, że zagrożone jest życie, zdrowie czy mienie pracownicy centrum powiadamiali służby – straż miejską, policję, straż pożarną, które podejmowały interwencje.
2 września o godz. 0.30 przekazano policji informację o prawdopodobnie nietrzeźwych rowerzystach, którzy w sposób zagrażający bezpieczeństwu swojemu i innych użytkowników drogi jeździli ulicą Sportową.
3 września o godz. 0.40 przekazano policji informację o bójce, jaka wywiązała się przy dworcu kolejowym przy ul. Grażyńskiego. 4 mężczyzn wracających z lokalu zaczęło dyskusję z klientami taksówki, a gdy tamci wysiedli z samochodu, zaczęła się szarpanina.
3 września o godz. 22.00 i 4 września o godz. 5.00 pracownicy MCM powiadomili straż pożarną, gdy dostrzegli ogień i dym unoszący się nad ul. Ogrodową. Jak się później okazało palił się pustostan.
4 września o godz. 0.40 przekazano informację policji, gdy zauważono, że na rynku młodzi ludzie prawdopodobnie zażywają narkotyki.
8 września o godz. 10.30 przekazano informację Straży Miejskiej, gdy zauważono, że na ławce w parku za ratuszem leży człowiek, który nie daje znaku życia. Strażnicy przyjechali i zajęli się mężczyzną. Monika Niemiec